piątek, 3 lipca 2020

Ojcowie nie potrafią wychowywać dzieci?

Refleksja naszła mnie w Dzień Ojca. Jedni tatusiowie to umieją, drudzy nie – jak w życiu. Ale niezależnie od ich umiejętności i zaangażowania zwykle są oceniani przez społeczeństwo jako gorszy rodzic. Przykłady i symptomy opisuję poniżej.


1. Kto najczęściej dostaje opiekę nad dzieckiem po rozwodzie? Matka. Jest to punkt zapalny w kwestii dyskryminacji mężczyzn.


2. Część mam obawia się oddania odpowiedzialności ojcu swojego dziecka. Chciałyby kontrolować jego poczynania i krytykują, jeśli on podejmuje inną decyzję niż one na jego miejscu. Wówczas partner zniechęca się do współdzielenia obowiązków, a dziecko przyzwyczaja się do matki i uspokaja się tylko w jej ramionach.


3. Jeżeli zaś mama zdecyduje się oddać ojcu kontrolę i wyjedzie na weekend, to osoby postronne pytają się, z kim zostawiła dzieci. W przypadku noworodka to budzi dużą sensację.


4. Podczas dyskusji nad adopcją dzieci przez pary homoseksualne pojawił się argument, że wiele z nich już jest wychowywanych przez osoby jednopłciowe: mamę i babcię. Ojca i dziadka trudniej wyobrazić sobie na ich miejscu, więc geje wychowujący dziecko budzą większą grozę niż lesbijki.


5. W instynkt macierzyński nadal bezkrytycznie wierzy wiele osób, co widać w działach wytaczanych przeciwko bezdzietnym z wyboru. Za jego sprawą rodzicielka powinna od razu poczuć miłość do dziecka i wiedzieć, jak się nim opiekować bez żadnych książek. O instynkcie tacierzyńskim prawie się nie mówi, więc od mężczyzny nie wymaga się wiedzy o wychowywaniu. Za to, kiedy porzuca żonę i niekochane dzieci, nikt go nie nazywa wyrodnym ojcem.


Jest jeszcze jeden plus postrzegania ojców w ten sposób. Od ojców społeczeństwo wymaga mniej, więc zaangażowany tata budzi podziw wśród kobiet mojego i starszego pokolenia. Można mu wybaczyć to, że nic poza tym w domu nic nie robi. Czy słyszałyście jakąkolwiek pochwałę dla matki za to, że opiekuje się swoimi dziećmi? Nie za to, że wychowuje je DOBRZE, tylko za to, że w ogóle raczy się nimi zajmować. Nie też nie, wychowanie latorośli uznaje się to za oczywistość i obowiązek kobiety. Dlatego chciałabym, żeby ojcowie będą traktowali z matkami na równi – w jednym i drugim wymiarze.


2 komentarze:

  1. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakoś nigdy nad tym się nie zastanawiałam, ale faktycznie samo wychowanie dziecka do łatwym rzeczy nie należy. Jak dla mnie także bardzo fajnie sprawdza się to co napisano na stronie https://24wroclaw.pl/artykul/co-robic-gdy-dziecko/1037598 ponieważ czasami dziecko faktycznie nie chce chodzić do szkoły.

    OdpowiedzUsuń

Zgodnie z RODO, czyli Ogólnym Rozporządzeniem o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r., a dokładnie jego artykułem 13 ust. 1 i 2, informuję, że:
1. Administratorem Twoich jest Katarzyna Pietroń, e-mail: katarzynakazjenka.pietron@gmail.com
2. Dane przekazane mi podczas dodawania komentarza wykorzystywane są w celu dodania komentarza, a podstawą prawną ich przetwarzania jest Twoja zgoda (art. 6 ust. 1 lit. c RODO) wynikająca z dodania komentarza.
3.Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu dodania komentarza.
4. Dane będą przetwarzane przez czas funkcjonowania komentarzy na blogu, chyba że wcześniej poprosisz o usunięcie komentarza, co spowoduje usunięcie Twoich danych z bazy. W każdej chwili możesz sprostować swoje dane przypisane do komentarza, jak również zażądać ich usunięcia.
5. Twoje dane osobowe będą udostępnianie innym odbiorcom danych, takim jak serwisy świadczące usługi utrzymania systemu informatycznego i hostingu, dostawca usługi poczty elektronicznej.
6. Twoje dane nie będą przekazywane do państw trzecich.
7. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich poprawiania, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo żądania dostępu do danych, a także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych jest niezgodne z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa w zakresie ochrony danych. Przysługuje Ci też prawo do bycia zapomnianym, jeśli dalsze przetwarzanie nie będzie przewidziane przez aktualnie obowiązujące przepisy prawa.
8. Jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych przeze mnie narusza przepisy prawa masz prawo wnieść skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, na zasadach określonych w nowej ustawie z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych.