piątek, 15 grudnia 2017

A kiedy dziecko? Vol.1



Może przy akompaniamencie którejś części „Kevina...”. Albo tuż po otwarciu prezentów. Co zrobić, jeśli podczas kolacji wigilijnej padnie „Kiedy w końcu zaczniecie się rozmnażać?”? Zadaj swoim kuzynom, ciotkom i pociotkom pytania z tego tekstu.


Pytanie o plany powiększenia rodziny należy do niezwykle denerwujących zwłaszcza dla młodych małżeństw. Dużo zależy od przyczyn nieposiadania dzieci. Brak własnego mieszkania czy wystarczających zarobków często opóźniają decyzję o własnym potomstwie, ale problemy natury medycznej budzą jeszcze większą frustrację. Nawet jeśli para nie planuje dziecka w ogóle, to przez dociekliwość rodziny odczuwa presję na zmianę zdania.

Do osób zaciekawionych cudzymi planami reprodukcyjnymi kieruję trzy pytania:

1. Jak sądzisz, jaką uzyskasz odpowiedź? Nawet jeśli ktoś się stara o dziecko, to nie ma pojęcia, czy uda mu się uda za pół roku, czy za 5 lat. Usłyszysz „na razie nie”, „najpierw mieszkanie / stała umowa / inny powód”, „Jak będziemy się spodziewać, to Ci powiemy”. Dużo się dowiedziałaś, prawda? Nawet jeśli Twoja krewna jest w ciąży, to czy będzie trzymać to w tajemnicy na rodzinnym spotkaniu? Nie sądzę.

2. Czy kiedykolwiek zadałaś komuś pytanie o to, czy uprawia seks bez zabezpieczeń? Zanim się oburzysz na bezpośredniość, to odpowiem za Ciebie: tak. Jeżeli zapytałaś kogoś o plany rodzicielskie, to nie chodziło Ci o niepokalane poczęcie. Chciałabyś, że ktoś Ci zadał tak intymne pytanie?

3. Drodzy oburzeni przypominający „Jesteście po trzydziestce, czas najwyższy!” - czy macie swoich krewnych za idiotów? Świadomość pogarszającej się płodności w wieku 35 lat (która zresztą jest dyskusyjna) jest powszechna. Ta wiedza nie idzie jednak w parze ze stabilizacją na rynku pracy, dostępnością mieszkań czy nawet kredytów na in vitro. A zwłaszcza z dojrzałością, bo gotowość na dzieci to nie wiek. To stan umysłu.

TUTAJ znajdziecie przykładowe odpowiedzi na tytułowe pytanie. Są równie treściwe jak standardowe :)

4 komentarze:

  1. Mnie (jako posiadaczki 1 dziecka) wkurzają pytania kiedy nastepne. A jak odpowiadam ze moze nigdy, to nie raz slyszę ripostę, że jesteśmy samolubni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, pamiętam te pytania. Teraz mamy małego synka, ale na szczęście nie pytają kiedy następne. A jak poprzednio pytali to często obracaliśmy to w żart typu"a my nie wiemy jak się dzieci robi. Jak nam ktoś pokarze to może będziemy mieli..." itd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. świetna odpowiedź:-)domyślam się, że dobrze spełnia swoją rolę

      Usuń
  3. Oj, denerwowały i bawiły mnie te pytania. Najczęściej się po prostu uśmiechałam, albo mówiłam, że jeśli się ktoś nim zajmie, albo będzie nas stać na nianię. ;)

    OdpowiedzUsuń

Zgodnie z RODO, czyli Ogólnym Rozporządzeniem o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r., a dokładnie jego artykułem 13 ust. 1 i 2, informuję, że:
1. Administratorem Twoich jest Katarzyna Pietroń, e-mail: katarzynakazjenka.pietron@gmail.com
2. Dane przekazane mi podczas dodawania komentarza wykorzystywane są w celu dodania komentarza, a podstawą prawną ich przetwarzania jest Twoja zgoda (art. 6 ust. 1 lit. c RODO) wynikająca z dodania komentarza.
3.Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu dodania komentarza.
4. Dane będą przetwarzane przez czas funkcjonowania komentarzy na blogu, chyba że wcześniej poprosisz o usunięcie komentarza, co spowoduje usunięcie Twoich danych z bazy. W każdej chwili możesz sprostować swoje dane przypisane do komentarza, jak również zażądać ich usunięcia.
5. Twoje dane osobowe będą udostępnianie innym odbiorcom danych, takim jak serwisy świadczące usługi utrzymania systemu informatycznego i hostingu, dostawca usługi poczty elektronicznej.
6. Twoje dane nie będą przekazywane do państw trzecich.
7. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich poprawiania, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo żądania dostępu do danych, a także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych jest niezgodne z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa w zakresie ochrony danych. Przysługuje Ci też prawo do bycia zapomnianym, jeśli dalsze przetwarzanie nie będzie przewidziane przez aktualnie obowiązujące przepisy prawa.
8. Jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych przeze mnie narusza przepisy prawa masz prawo wnieść skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, na zasadach określonych w nowej ustawie z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych.