Z ironią lub żartem piszę o rzeczach nieoczywistych. Lub oczywistych, ale często umykających. Felietonada to blog publicystyczny o kwestiach polityczno-społecznych i stylach życia z lewicowego punktu widzenia.
Idziesz
ze świecą protestować przeciwko reformie sądów. Następnego dnia
dowiadujesz się od polityków, że jesteś spacerowiczem (w wersji
light), ubecką wdową lub bydłem (wariant bardziej hardcore’owy).
Czym sobie na to zasłużyłeś? Inną opinią.