wtorek, 8 marca 2011

Ofensywa szarych myszy

Walka o widza rozpoczęta. W weekend ruszyły programy "X-Factor" i "Must be the music.Tylko muzyka". Kto je wygra i jak sobie laureat(ka) poradzi na polskim rynku fonograficznym? Jeśli patrzeć na trend ostatnich show, to publiczność wybierze biedną, szarą myszkę...



O kim mówię? Oczywiście o Paulinie Papierskiej i Magdzie Welc. Po zakończeniu III. edycji "Mam talent" Kuba Wojewódzki w "Polityce" napisał: "To była wyjątkowo rozśpiewana edycja. Mieliśmy w niej polską Beyoncé, polskiego Marleya czy polskiego Cata Stevensa. Niestety, była też typowa polska bieda, świat 'Ludzi bezdomnych' i 'Janka Muzykanta'. Wygrało współczucie. Ulubione kryterium artystyczne telewidzów." Showman trafił tu w sendo, wcale nie krytykując 11-letniej piosenkarki. Dziewczynka ma święte prawo realizować marzenia, ale dlaczego publiczność wybrała ją spośród tylu dojrzałych wokalistów?

W kontekście smsowej afery można spekulować o sfałszowanym wyniku. Ale przykład zwyciężczyni "Top model" jest jeszcze bardziej dobitny. Program wygrała dziewczyna, która sporo zadań wykonywała gorzej od konkurentek, a po krytyce jury częstokroć leciały jej łzy z oczu. Teraz laureatka dostała się do świata, w którym koleżanka koleżance szczerze mówi, że utyła jak świnia. Co lepsze, nikt się za to nie obraża. Bo zwykle dostanie się do modelingu wymaga dużej odporności psychicznej.

Były hipotezy, że Paulina udawała tylko biedną i nieszczęśliwą, żeby wygrać program. Byłaby to genialna strategia, bo mnóstwo nieśmiałych dziewczyn identyfikuje się z nią. Jednak ten reportaż utwierdza mnie w przekonaniu, że jej zachowanie w programie nie było aktorstwem. Szkoda. Bo skądinąd sympatyczna dziewczyna naprawdę może sobie psychicznie nie poradzić. Już nie wspominając o jej znajomości angielskiego, o której pisałam w poprzednim poście.

Rozpisałam się o dziewczynach, a ten tekst nie miał być o nich. Tylko o publiczności. Szare myszki były i będą, ale w innym kraju niekoniecznie wygrałyby telewizyjne show. O ile polskim widzom nieśmiałość się podoba, o tyle pracodawców ona nie obchodzi. Czy Paulina dostałaby się do modelingu bez "Top model"? Śmiem twierdzić, że nie. Bo projektantów interesują kwalifikacje, do których oprócz proporcji należy znajomość języków i odporność psychiczna. Tymczasem publiczność uwielbia biedne dziewczyny z małych miasteczek, bo sama jest do nich podobna. Najwyraźniej trzeba mieć traumę, żeby wygrać program w Polsce.

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Zgodnie z RODO, czyli Ogólnym Rozporządzeniem o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r., a dokładnie jego artykułem 13 ust. 1 i 2, informuję, że:
1. Administratorem Twoich jest Katarzyna Pietroń, e-mail: katarzynakazjenka.pietron@gmail.com
2. Dane przekazane mi podczas dodawania komentarza wykorzystywane są w celu dodania komentarza, a podstawą prawną ich przetwarzania jest Twoja zgoda (art. 6 ust. 1 lit. c RODO) wynikająca z dodania komentarza.
3.Podanie danych osobowych jest dobrowolne, ale niezbędne w celu dodania komentarza.
4. Dane będą przetwarzane przez czas funkcjonowania komentarzy na blogu, chyba że wcześniej poprosisz o usunięcie komentarza, co spowoduje usunięcie Twoich danych z bazy. W każdej chwili możesz sprostować swoje dane przypisane do komentarza, jak również zażądać ich usunięcia.
5. Twoje dane osobowe będą udostępnianie innym odbiorcom danych, takim jak serwisy świadczące usługi utrzymania systemu informatycznego i hostingu, dostawca usługi poczty elektronicznej.
6. Twoje dane nie będą przekazywane do państw trzecich.
7. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich poprawiania, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo żądania dostępu do danych, a także prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych jest niezgodne z aktualnie obowiązującymi przepisami prawa w zakresie ochrony danych. Przysługuje Ci też prawo do bycia zapomnianym, jeśli dalsze przetwarzanie nie będzie przewidziane przez aktualnie obowiązujące przepisy prawa.
8. Jeśli uznasz, że przetwarzanie Twoich danych przeze mnie narusza przepisy prawa masz prawo wnieść skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych, na zasadach określonych w nowej ustawie z dnia 10 maja 2018 r. o ochronie danych osobowych.